Me quedo corto en palabras si os cuento como son las playas y los entornos de Boa. Jamás había visto una arena tan blanca que pudiera hacer daño a la vista, jamás había por tanto visto, unas playas tan hermosas en contrastes como estas, que vimos en Boa.
Boa, me dejó sin palabras, con una sonrisa que se me salía de la cara corrí como un enano directo a bañarme en sus aguas, a corretear por su arena blanca, como si un niño hubiera invadido mi cuerpo.
Reíamos y reíamos, porque no nos creíamos lo que veíamos, porque no podíamos imaginar que aquella playa solitaria era solo para nosotros........
Dos días enteros los dedicamos a descubrir las playas de Boa y Nemberala, el primero en bicicletas y el segundo en moto junto a Dragran y Peter.
Creo que nos paramos en todas las playas, porque cada vez que el contraste de aguas azules turquesa, con aguas marinas azuladas de tonos mas oscuros se mezclaban con aquella arena blanca de aspecto irreal, tenían un imán que nos impulsaba subitamente a bañarnos o recorrer las orillas.
Aún sigo pensando en esas playas, unas playas a las que quisiera invitar a todos mis amigos y familiares, para preguntarles si de verdad ellos pueden ver la misma belleza implacable que yo veo....
If Nemberala is the paradise, than the beaches of Boa are Dante's ninth heaven!
About 8km from Nemberala the most beautiful beaches hide behind the coconut palms. There are all kind of beaches- the ones with perfect surfing waves, the ones that hide some amazing corals and all the others with the most delicate, white sand that blinds the eyes in the sunshine. And the crystal clean water has all the shades of blue- we didn't even knew, that so many could have existed.
Jeśli Nemberala jest rajem, to na opisanie plaż w okolicach miasteczka Boa nie jestem w stanie znaleźć słów. Podczas pobytu na Rote kilkakrotnie gościliśmy na tych idealnych plażach, za każdym razem zachłystując się ich pięknem. Podczas rowerowych i motocyklowych wycieczek co chwilę wykrzykiwaliśmy: "Mam, znalazłam plażę idealną", "Ta tutaj jest najlepsza", po czym znajdywaliśmy miejsca jeszcze bardziej zachwycające o kilka metrów dalej. Plaże z falami idealnymi do ujeżdżania na desce. Plaże jakby zaprojektowane do opalania, z piaskiem tak delikatnym, że można by go pomylić z mąką. Plaże do nurkowania, ze skałami i koralami. Plaże tak bezludne, że wydawać by się mogło, że jesteśmy Robinsonami. Plaże czyste, tak białe, że aż raziły w oczy.... A wszystkie one rozciągały się wzdłuż wód tak niebieskich, że trudno uwierzyć w istnienie takiej ilości odcieni błękitu- prawdziwe lazurowe wybrzeże i błękitna laguna w jednym:)
Boa, me dejó sin palabras, con una sonrisa que se me salía de la cara corrí como un enano directo a bañarme en sus aguas, a corretear por su arena blanca, como si un niño hubiera invadido mi cuerpo.
Reíamos y reíamos, porque no nos creíamos lo que veíamos, porque no podíamos imaginar que aquella playa solitaria era solo para nosotros........
Dos días enteros los dedicamos a descubrir las playas de Boa y Nemberala, el primero en bicicletas y el segundo en moto junto a Dragran y Peter.
Creo que nos paramos en todas las playas, porque cada vez que el contraste de aguas azules turquesa, con aguas marinas azuladas de tonos mas oscuros se mezclaban con aquella arena blanca de aspecto irreal, tenían un imán que nos impulsaba subitamente a bañarnos o recorrer las orillas.
Aún sigo pensando en esas playas, unas playas a las que quisiera invitar a todos mis amigos y familiares, para preguntarles si de verdad ellos pueden ver la misma belleza implacable que yo veo....
If Nemberala is the paradise, than the beaches of Boa are Dante's ninth heaven!
About 8km from Nemberala the most beautiful beaches hide behind the coconut palms. There are all kind of beaches- the ones with perfect surfing waves, the ones that hide some amazing corals and all the others with the most delicate, white sand that blinds the eyes in the sunshine. And the crystal clean water has all the shades of blue- we didn't even knew, that so many could have existed.
Jeśli Nemberala jest rajem, to na opisanie plaż w okolicach miasteczka Boa nie jestem w stanie znaleźć słów. Podczas pobytu na Rote kilkakrotnie gościliśmy na tych idealnych plażach, za każdym razem zachłystując się ich pięknem. Podczas rowerowych i motocyklowych wycieczek co chwilę wykrzykiwaliśmy: "Mam, znalazłam plażę idealną", "Ta tutaj jest najlepsza", po czym znajdywaliśmy miejsca jeszcze bardziej zachwycające o kilka metrów dalej. Plaże z falami idealnymi do ujeżdżania na desce. Plaże jakby zaprojektowane do opalania, z piaskiem tak delikatnym, że można by go pomylić z mąką. Plaże do nurkowania, ze skałami i koralami. Plaże tak bezludne, że wydawać by się mogło, że jesteśmy Robinsonami. Plaże czyste, tak białe, że aż raziły w oczy.... A wszystkie one rozciągały się wzdłuż wód tak niebieskich, że trudno uwierzyć w istnienie takiej ilości odcieni błękitu- prawdziwe lazurowe wybrzeże i błękitna laguna w jednym:)
No hay comentarios:
Publicar un comentario