Cuando uno esta en Oaxaca no puede escapar al encanto del Mezcal, la bebida tradicional de esta parte de México. Pues bien, junto a nuestros amigos nos fuimos a Santiago Matatlán, la Capital Mundial del Mezcal, para indagar sobre esta bebida.
Matatlán es una pequeña población situada en los Valles Centrales de Oaxaca, donde la vida gira entorno a su oro líquido, el Mezcal. Aquí uno se topa con una población llena de fabricas de Mezcla y cultivos del maguey mezcalero (agave potatorium) y las otras variedades de ágave que se utilizan para la elaboración y destilación del mezcal.
Hicimos una visita guiada en una de las fabricas de Mezcal, aprendiendo todo acerca del proceso de destilación del corazón del maguey. Nos dieron a probar una incuantificable cantidad de mezcales, lo que supuso entrar de lleno en un viaje de alegría y flotabilidad digno de aquel bello lugar.
Es increíble la cantidad de mezcales que existen, dependiendo del tipo de ágave o tipo de destilación que reciben, los mas populares son los de pechuga o gusano entre otros.
Pero no solo uno se encuentra mezcal en los Valles Centrales de Oaxaca, sino que también uno puede visitar el lugar arqueológico de Mitla, del que hay evidencias de que fue habitado desde tiempos remotos, siendo tras la caída de Monte Albán el centro de poder de los zapotecas, cuyo máximo esplendor fue desde el año 900 hasta la llegada de los colonizadores españoles sobre el 1521 d.c.
Y la excursión de un día acabó con la visita a el Árbol del Tule, ¡¡el árbol con el diámetro de tronco mas grande del Mundo!!. Este impresionante AHUEHUETE (taxodium mucronatum) tiene una circunferencia de 58 metros nada menos y una altura de 42 metros. Cuando uno lo mira uno empequeñece de golpe, pero su grandeza de unos 2000 años es el ejemplo viviente de que la naturaleza es indominable.
Along with Jason and Marianna and Laurence and Sara we decided to
go on a day long trip in the surroundings of Oaxaca city.
First stop was Matatlan. Oaxaca is known for producing mezcal and
Matatlan is worlds capital of this alcoholic becerage. It was historically
always the center of its production. Just like tequila and pulque, mezcal is
one of the traditional alhohols of Mexico. It is similar tequila, but the name
mezcal is only used for the beverages that come from Oaxaca state, while teqila
is saved for the northern parts of Mexico.
Already on the way to Matatlan you pass countless maguey
plantations. The town itself is basically one big main street jut like
fromamerican western movies, but instead of saloons, both sides of the street
are filled with small artisan mezcal factories.
We entered one of them and learned about the whole process of
distillation, form choosing the right type of maguey to tasting the end
produce, which off course was the funniest part.
Next stop was in Mitla, an adorable small town known for its
zapotec ruins. It was once an important religious center in the country of the
Zapotecs.
Its name comes fromthe Nahuatl Mictlan- the place of the rest for
the dead.
The site
is especially known for its beautiful, detailed and well preserved mosaics in
geometric designs.
In the
town of Tule we saw El Arbol del Tule- The Tree of Tule. This Montezuma cypress
has the stoutest trunk of all the trees in the world. Well impressive indeed!
Wyprawa
szescioosobowa grupa przypomina prawie szkolna wycieczke. Pod kazdym tego
pozytywnym wzgledem. U boku Jasona i Marianny oraz Laurenca i Sary wyruszylismy
odkrywac ciekawostki okolic Oaxaki.
Zaczelismy
od miasta Matatlan. Caly stan Oaxaca slynie z produkcji mezkalu, alkoholu
destylowanego z kilku rodzajow kaktusa maguey. Podobnie jak tequila i pulque
jest to jeden z narodowych, tradycyjnych meksykanskich napojow- tak jak tequile
produkuje sie tylko w czesci polnocnej, tak nazwa mezcal zarezerwowana jest dla
alkoholu z Oaxaki. Tak... to ten alkohol w ktorym czasem plywa robal... robal
zanim utopi sie w alkoholu zyje na kaktusie maguey. W Mezcalu topi sie tez
czasem skorpiony a do destylacji uzywa piers pieczonego kurczaka (pechuga, nie
mylic z innym rodzajem mezcalu pechuga, zwanym tak od korzenia ktory ma ksztalt
kurzej piersi- stad identytczna nazwa!)
Matatlan
to kulturowo i historycznie stolica produkcji mezkalu oraz upraw maguey.
Rzeczywiscie w drodze do Matataln mija sie morze plantacji.Samo miasteczko jest
malenkie. To tak naprawde jedna glowna ulica rodem z amerykanskich westernow,
tylko ze zamiast saloonow obie strony drogi pelne sa tradycyjnych malych
destylarni mezcalu.Oczywiscie odwiedzilismy jedna z tych malych fabryk i
wtajemniczeni zostalismy w caly proces produkcyjny od wyboru odpowiedniego
rodzaju magueya az po degustacje. Oczywiscie degustacja okazala sie czescia
najweselsza.
W
kolejnym malym miasteczku, Mitli odwiedzilismy ruiny, W mitli miescil sie
kiedys wazny osrodek religijny kultury Zapotekow. Nazwa miasta w jezykach
Nahuatl pochodzi od slowa Mictlan- miejsca w ktorym opodczywaja po smierci
zmarli.
Dzis miejsce to jest znane dzieki swietnie zachowanym,
skomplikowanym kamiennym mozaikom w geometrycznych wzorach.
Na
koniec szybka wizyta w Tule, gdzie zobaczylismy imponujace drzewo z Tule czyli
cyprus Montezuma o najwiekszym obwodzie pnia na swiecie.
No hay comentarios:
Publicar un comentario