Después pusimos rumbo hacía Sigiriya , una espectacular roca que contiene ruinas arqueológicas de un palacio de la época del reino de Kasyapa (477-495), al que no accedimos debido a su elevado y desproporcional precio de 35 dolares por persona........¡Pero siempre hay soluciones!, pues nos dirigimos unos cuantos kilómetros hacia otro templo situado en otra montaña llamada Pidurangala donde el precio era asequible y donde las vistas eran finalmente espectaculares......
El entorno de Sigiriya y Pidurangala es simplemente espectacular.
entrance to Dambulla temple |
stone monks |
the view from temple on Sigiriya and Pirudangala |
the temple |
monkeys in Sri Lanka have a really special hairstyle:) |
Sigiriya |
Entrance to Pidurangala |
on the way up Pidurangala |
Sigiriya seen from Pidurangala |
on the top of Pidurangala |
Dambulla cave temple is a Buddha temple made inside of a 160m high rock. Inside there are 153 Buddha statues, and to enter you first need to climb up the rock. From the temple there is a nice view over the surroundings and two famous rocks: SIgiriya and Pirudangala, which we visited afterwords. The entrence fee to climb Sigiriya is ridiculously expensive so we opted for the cheaper Pidurangala, that hides about 2 km behind Sigiriya. This way we actually had a really nice vioew not only over the whole plateau arround us but also over the famous Sigiriya!
Szorcik: Jednym z obowiązkowych przystanków w Sri Lance jest wykuta w skale złota świątynia Buddy w Dambulla (w świątyni znajdują się 153 posągi Buddy). Znajduje sie ona na dość sporym wzgórzu z którego widać cała okolicę- w tym dwa słynne wzgórza: Sigiriya i Pidurangala, które oczywiście także odwiedziliśmy! Wstęp na Sigiriya niestety jest strasznie drogi więc zdecydowaliśmy się (i nie żałujemy) na tańszą opcję (35 dolarów vs. 1,5 dolara:)) czyli wspinaczkę na schowaną za Sigiriyą i mniej popularną, ale równie piękną górę Pidurangala... z której to mogliśmy bardzo dokładnie przyjrzeć się SIgiriya oraz całej okolicy:)
No hay comentarios:
Publicar un comentario