Llegamos hasta la isla de Waiheke en un ferry proveniente de Auckland a primera hora de la mañana. Allí nos esperaba Luciana, la madre de Hannah, quien nos invitaría a disfrutar de la isla y de los viñedos los siguientes días.
JURASSIC RIDGE, cuyo nombre esta asociado a la geología del terreno de la isla y que data de la época jurásica, nos abría las puertas a la vendimia en Nueva Zelanda.
Aquí en una de las colinas de la isla de Waiheke, se enclava este peculiar y familiar viñedo, gestionado por Lance y Luciana de una forma tradicional, ecológica y sostenible para producir vinos de enorme categoría.
Hannahs parents own a vineyard on the island of Waiheke in the north of Auckland and they agreed on hosting us, during our stay there. Hector and Hannah even convinced them to let us volunteer for one day for the grape picking:) So our first day on Waiheke was all about wine, grapes and good stories told between the wine leafs... We really enjoyed these moments spent with Hannahs family and also learnt a lot from our short adventure in the JURASSIC RIDGE vineyards.
Rodzice Hanny mają na małej wyspie Waiheke, a północ od Auckland, niewielką winnicę. Kiedy okazało się, że podczas naszego pobytu na Waiheke odbędzie się winobranie, Hector zapalił się do pomysłu jednodniowego, ochotniczego zbioru winogron, na co Lance i Giuliana chętnie przystali (a dodatkowo ugościli nas jak parę królewską). Nasz pierwszy dzień na wyspie Waiheke spędziliśmy więc zbierając owoce na wino w leniwym, spowolnionym przez gorące słońce tempie, przysłuchując się niezliczonym opowieściom o winie i nie tylko, snutym między cięciami sekatora przez rodziców Hanny i ich przyjaciół.
JURASSIC RIDGE, cuyo nombre esta asociado a la geología del terreno de la isla y que data de la época jurásica, nos abría las puertas a la vendimia en Nueva Zelanda.
Aquí en una de las colinas de la isla de Waiheke, se enclava este peculiar y familiar viñedo, gestionado por Lance y Luciana de una forma tradicional, ecológica y sostenible para producir vinos de enorme categoría.
Rodzice Hanny mają na małej wyspie Waiheke, a północ od Auckland, niewielką winnicę. Kiedy okazało się, że podczas naszego pobytu na Waiheke odbędzie się winobranie, Hector zapalił się do pomysłu jednodniowego, ochotniczego zbioru winogron, na co Lance i Giuliana chętnie przystali (a dodatkowo ugościli nas jak parę królewską). Nasz pierwszy dzień na wyspie Waiheke spędziliśmy więc zbierając owoce na wino w leniwym, spowolnionym przez gorące słońce tempie, przysłuchując się niezliczonym opowieściom o winie i nie tylko, snutym między cięciami sekatora przez rodziców Hanny i ich przyjaciół.
No hay comentarios:
Publicar un comentario