Las playas ofrecían reposo o multitud según quisieras, y la vida cotidiana de la ciudad te invitaba a degustar las comidas en los diferentes puestos a lo largo de las calles, mientras paseábamos para huir de calor húmedo reinante en la ciudad.
city beach |
our new local friends who showed us around the city with their bikes |
main beach at rishi konda |
so much going on around the town in the night! |
street food <3 |
Vishakapatnam is a big city with a beach at the Bay of Bengala. The beach in the city is not so nice but if you get a few km outside you will reach the Rishi Konda Beach. A part of it is pretty crowded with fully clothed Indians taking their bath and some surfers trying to find a bit of space somwhere between them. If you walk a bit further, direction the city you will though find really nice, lonely beach- not perfect to swim (very rocky ground) but so good for a long walk!
Szorcik: Vishakapatnam to kolejny moloch, położony nad Zatoką Bengalską. Miasto, jak wszystkie inne tej wielkmości jest zatłoczone, ale na przykład nocne spacery po niekończących się targowiskach były raczej przyjemne, a uliczne jedzenie przepyszne. Zaletą na pewno są plaże. Miejska nie jest wyjątkowo ciekawa, natomiast oddalona o kilka kilometrów od centrum Rishi Konda jest naprawdę warta wycieczki. Stosunkowo mała część kąpieliskowa jest mocno zatłoczona- głównie 'tubylcami' i przemykającymi gdzieś między nimi turystami z deską surfingową. Kawałek dalej- w kierunku centrum miasta znajdują się natomiast cudowne, całkiem wyludnione plaże- bardzo kamieniste więc nieco niebezpieczne dla kąpieli, natomiast stworzone do długich spacerów!
No hay comentarios:
Publicar un comentario