Saint Antonin Noble Val sería nuestro punto de partida y recorreríamos 10km hasta llegar a Cazals, pasando por las asombrosas Gargantas del Aveyron, pasando por los divertidos desniveles que provoca el río en su recorrido, bañándonos en las muchas playitas o rocas que encontrábamos a nuestro paso, y sobre todo disfrutando de hacer deporte en un ambiente tan maravilloso como este.......
A L'EAU CANARD!! AL AGUA PATO!!
Finally we made it! Kayaking (or rather canooing) on Aveyron, beginning in St. Antonin. We've been planning this since a year but something always across. Today was the perfect kayak day. Sunny but not too hot. We made a short rute of only about 10km, butit was really nice... easy but still with some attractions like some small waterfalls... And we even managed to synchronise in paddling... about 5 min. before the finish:)
What a lovely day!!!
Szorcik: Nie wiem czy dziś mój kajakowy głód został zaspokojony czy raczej podsycony. Mam wrażenie, że raczej to drugie. Wreszcie nic nam nie stanęło na przeszkodzie i wyruszyliśmy do St. Antonin wypożyczyć kajak. Zamiast kajaka, wypożyczyliśmy canoe... co nie zmienia faktu, że wycieczka udała sie nam wyśmienicie. Rzeka Aveyron jest po prostu bajecznie piękna, a trasa spływu choć całkiem łatwa, daje też dreszczyk adrenaliny dzięki licznym wodospadom, które pokonuje sie nie wychodząc z canoe.
Przez niezliczoną ilość skalistych plaż w cieniu drzew, na których po protu musieliśmy się zatrzymać, o mały włos nie dotarliśmy za późno... a może to raczej wina kłopotów z synchronizacją wioseł?
Bonjour les petits canards !
ResponderEliminarWe did some canoe in Mimizan this week too and it was so cool ! But the weather wasn't so nice and we were frizzing when we had our lunch break ! The gorges de l'aveyron look veryyyy nice, your photos really wanna make me go there !
Love to you both,
Mathilde (the couchsurfer ;) )