En esta minúscula e indescriptible isla del Mar de Célebes a parte de hacer de buceo, hicimos "snorkel" y disfrutamos de una placentera estadía.
Pertenece al PARQUE NACIONAL MARINO DE SAKARAN o tambien conocido como el Parque marino de Semporna y es una minuscula isla coloreda por arenas blancas y cocteros bailongos.
Aquí la belleza se torna sobrenatural, y disfrutar de estar alli algo parecido a un cuento . Pocas personas viven aquí, salvo algunos pescadores , a parte de un puesto de militares que controla la presencia de piratas.
En esta zona viven los Bajau, un grupo étnico indígena musulmán que son marineros nómadas, y que se dedican básicamente a la pesca. Tienen la peculiaridad de pescar en apnea hasta los 30 metros de profundidad, algo realmente asombroso.
Son conocidos como los GITANOS DEL MAR, y normalmente viven en sus barcas deambulando por el archipiélago en busca de pesca y moluscos. Algunos de ellos se han instalado en pequeñas islas como pudiera ser Sibuan...
The Island of Sibuan is a part of the Marine Park of Sakaran. It is very small- you can actually visit it all in about 30 minutes, but it doesn't mean it's not interesting!The contrary- it's beauty is breathtaking!!! The sand here is as white as only possible, the waters are clear and hide the most impressive corrals!!! There is a small military post and a tiny fisherman settlement. The people living here are Bajau, muslim nomad fishers, also called the sea gypsies. They are freediving to catch their fish and can stay very deep under water for several minutes just by holding their breath.
Sibuan jest maleńką wyspą należącą do morskiego parku narodowego Sakaran. Jest naprawdę niewielka, wystarczy zaledwie pół godziny na zwiedzenie jej w całości. Jest też bardzo ciekawa... po pierwsze zachwyca idealnie białym piaskiem i krystalicznie czystą wodą kryjącą prawdziwe skarby rafy koralowej. Położona jest bardzo blisko granicy z Filipinami, więc strzegą jej żołnierze, którzy cały dzień spędzają kryjąc się w cieniu drzew i uśmiechając do zdjęć wypoczywających między zanurzeniami nurków. Mimo niewielkich rozmiarów wyspa skrywa też składające się z kilku domostw osiedle rybackie. Mieszkańcy należą do grupy etnicznej Bajau, czyli muzułmańskich rybaków- nomadów, zwanych także morskimi cyganami. Połów ryb w ich wykonaniu to nie tylko sieci, ale także nurkowanie na jednym wdechu przez kilka minut na dużych głębokościach.... są oni w stanie przechadzać się po dnie oceanu i strzelać do ryb ze specjalnej kuszy.
Pertenece al PARQUE NACIONAL MARINO DE SAKARAN o tambien conocido como el Parque marino de Semporna y es una minuscula isla coloreda por arenas blancas y cocteros bailongos.
Aquí la belleza se torna sobrenatural, y disfrutar de estar alli algo parecido a un cuento . Pocas personas viven aquí, salvo algunos pescadores , a parte de un puesto de militares que controla la presencia de piratas.
En esta zona viven los Bajau, un grupo étnico indígena musulmán que son marineros nómadas, y que se dedican básicamente a la pesca. Tienen la peculiaridad de pescar en apnea hasta los 30 metros de profundidad, algo realmente asombroso.
Son conocidos como los GITANOS DEL MAR, y normalmente viven en sus barcas deambulando por el archipiélago en busca de pesca y moluscos. Algunos de ellos se han instalado en pequeñas islas como pudiera ser Sibuan...
The Island of Sibuan is a part of the Marine Park of Sakaran. It is very small- you can actually visit it all in about 30 minutes, but it doesn't mean it's not interesting!The contrary- it's beauty is breathtaking!!! The sand here is as white as only possible, the waters are clear and hide the most impressive corrals!!! There is a small military post and a tiny fisherman settlement. The people living here are Bajau, muslim nomad fishers, also called the sea gypsies. They are freediving to catch their fish and can stay very deep under water for several minutes just by holding their breath.
Sibuan jest maleńką wyspą należącą do morskiego parku narodowego Sakaran. Jest naprawdę niewielka, wystarczy zaledwie pół godziny na zwiedzenie jej w całości. Jest też bardzo ciekawa... po pierwsze zachwyca idealnie białym piaskiem i krystalicznie czystą wodą kryjącą prawdziwe skarby rafy koralowej. Położona jest bardzo blisko granicy z Filipinami, więc strzegą jej żołnierze, którzy cały dzień spędzają kryjąc się w cieniu drzew i uśmiechając do zdjęć wypoczywających między zanurzeniami nurków. Mimo niewielkich rozmiarów wyspa skrywa też składające się z kilku domostw osiedle rybackie. Mieszkańcy należą do grupy etnicznej Bajau, czyli muzułmańskich rybaków- nomadów, zwanych także morskimi cyganami. Połów ryb w ich wykonaniu to nie tylko sieci, ale także nurkowanie na jednym wdechu przez kilka minut na dużych głębokościach.... są oni w stanie przechadzać się po dnie oceanu i strzelać do ryb ze specjalnej kuszy.
Dioooooo....q paraiso!!y q guapos estais, conio!!!
ResponderEliminar